Wydarzenia: Turystyka Piesza i Krajoznawcza PIECHUR

Wycieczka do Trójmiasta

Wycieczka do Trójmiasta

9 września – zwiedzanie gdańskiej Starówki

W poniedziałek grupa PIECHURÓW wyjechała z dworca PKP na długo oczekiwaną wycieczkę do Trójmiasta. Podróż pociągiem minęła bezproblemowo i po pięciogodzinnej jeździe dotarliśmy do grodu Neptuna.

Po zakwaterowaniu w Schronisku Młodzieżowym, ruszyliśmy na zwiedzanie pobliskiej Starówki. Oprowadzał nas gdański przewodnik, który ze swadą opowiadał o przeszłości swego miasta. Zwiedziliśmy gotycką bazylikę św. Brygidy, gdzie zachwycaliśmy się pięknem największego na świecie bursztynowego ołtarza, mającego 11 metrów wysokości i 12 m długości, Potem obejrzeliśmy wnętrze najstarszego gdańskiego kościoła św. Katarzyny (XIII-XIV w.), które niestety uległo zniszczeniu podczas pożaru w 2006 r.

Następnie przewodnik zaprowadził nas nad Motławę, gdzie podziwialiśmy słynny żuraw gdański oraz kamienice na Wyspie Spichrzów. Po obowiązkowym sfotografowaniu się na Zielonym Moście poszliśmy spacerkiem po głównych ulicach Starego Miasta. Widzieliśmy więc Dwór Artusa, ratusz, bogato ozdobione kamienice gdańskich mieszczan, fontannę Neptuna oraz średniowieczne elementy fortyfikacji Gdańska – mury, bramy wjazdowe i Wieżę Więzienną wraz z Katownią. Zachwyceni historycznym pięknem gdańskiej Starówki wróciliśmy do schroniska. Ten dzień pobytu w Trójmieście zakończyliśmy wieczorkiem integracyjnym we włoskiej pizzerii.

 10 września – dzień zwiedzania muzeów 

W drugi dzień wycieczki do Trójmiasta deszcz padał od rana, dlatego postanowiliśmy pozwiedzać muzea. Jako pierwsze odwiedziliśmy Muzeum II Wojny Światowej przechowywujące zbiory dotyczące historii tejże wojny. Naszą uwagę zwróciła rekonstrukcja uliczki przedwojennej Warszawy.

Następnie poszliśmy do Muzeum Bursztynu, znajdujące się w Wieży Więziennej. Dokumentuje ono historię jantaru i dzieje bursztyniarstwa w Polsce. W kolekcji eksponatów znajduje się między innymi „Jaszczurka Gierłowska” sprzed 40 mln lat, będąca unikatem światowym.

Po obiedzie zwiedziliśmy odrestaurowany dom Johanna Uphagena, zamożnego gdańskiego mieszczanina. Obecny wygląd charakterystyczny jest dla XVIII wieku – bogato zdobione drzwi, boazerie i sztukaterie.

Ostatnim, odwiedzanym przez nas tego dnia nas muzeum, było Muzeum Narodowe, które należy do najstarszych w Polsce. Wśród obfitych zbiorów sztuki na uwagę zasługuje „Sąd Ostateczny” Hansa Memlinga, przy którym warto zatrzymać się choć na chwilkę.

Po dniu pełnym wrażeń, wróciliśmy do schroniska.

 11 września – zwiedzanie Gdyni i Sopotu.

W środę, trzeci dzień pobytu w Trójmieście, pojechaliśmy SKM do Gdyni. Naszym pierwszym punktem zwiedzania była wizyta w Muzeum Emigracji, gromadzącego zbiory poświęcone dziejom emigracji Polaków na wszystkie kontynenty.

Zadumani ludzkimi losami pojechaliśmy autobusem na Skwer Kościuszki, ulubione miejsce spacerów mieszkańców Gdyni oraz turystów. Tutaj są zacumowane dwa okręty muzealne: żaglowiec „Dar Pomorza”, i ORP „Błyskawica”, a nieopodal znajduje się Akwarium Morskie.

Po godzinnym odpoczynku poszliśmy spacerkiem na punkt widokowy w Kamiennej Górze, gdzie zachwycaliśmy się panoramą miasta i morza.

Następnie, po obiedzie, pojechaliśmy do Sopotu. Tam, spacerując słynnym „Monciakiem” przechodziliśmy obok Krzywego Domku, kamieniczki zbudowanej w 2004 r. Architekci, projektując Krzywy Domek inspirowali się rysunkami Jana Szancera, ilustratora książek dla dzieci.

Wycieczkę po Sopocie zakończyliśmy przechadzką w blasku zachodzącego słońca po najsłynniejszym molo w Polsce.

 12 września – zwiedzanie klasztoru w Oliwie

 W czwartek, ostatni dzień pobytu w Trójmieście, zwiedziliśmy w Gdańsku-Oliwie Bazylikę archikatedralną. W katedrze tej znajdują się 23 ołtarze o dużej wartości historycznej. Uwagę zwracają wielkie organy oliwskie, które ozdobiono rzeźbami i wyposażono w czynne do dzisiaj elementy ruchome. Odbywają się tu dwudziestominutowe koncerty. Mieliśmy więc przyjemność słuchania muzyki wykonanej na tych organach. Czekając na ten koncert spacerowaliśmy po okazałym parku przyklasztornym, podziwiając między innymi pięknie utrzymane romby kwiatowe oraz sztuczne wodospady.

Po obiedzie wyruszyliśmy na Dworzec Główny, skąd w doskonałych nastrojach odjechaliśmy do Szczecina. W pociągu dzieliliśmy się wrażeniami z wycieczki.

Byliśmy bardzo zadowoleni, że nasz pobyt w Trójmieście był udany, ciekawy i że zrealizowaliśmy w całości nasz program zwiedzania. Oby jak najwięcej było takich wycieczek !

 Autorzy tekstu: Halina Sobczyk, Danuta Krochmalska

 więcej zdjęć w Galeria/Zespoły <<< kliknij tu >>>